Naszyjniki powróciły! To taka rekompensata za ostatnią stylizację. :) Ubrania, które ze sobą tu połączyłam są gładkie i delikatne, dlatego nie obeszło się bez tej tony biżuterii. No, może nie tony, gdyż są tu tylko dwa naszyjniki, ale za to szczególnie rzucające się w oczy. ;)
bluzka - Bonjour Bizou
spodenki - Pretty n' Love
buty - Voile
torebka - Voile
naszyjnik z perełkami - Fallen Angel
naszyjnik z zawieszką - Bonjour Bizou
A makijaż? Tak, wiem - nie miałam brudnoróżowego cienia. -_- Ale sam w sobie chyba może być. ;) Co do ust: po raz pierwszy od dawna je pomalowałam. O.o Użyłam pomarańczowej i bladej pomadki. Wyszły w sam raz. :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz